haruje śmierć
czy-ja to rzeczywistość?
od zmierzchu do świtu
na pozór słowa
lecz krwawi wiersz
w zarozumiałych ustach
jako że ludzkość
głowa i myśli
pomiędzy cierniami
przywdziewa maski
przeto realizm
od płodu do piasku
dalekie niebo
jest tak bliskie
agonii myśli
w słowa wtrącone
wszystkie próby
mordowania rzeczywistości
wszystko co we mnie
nowe i niebanalne
jak blizny krajów
bo wszędzie
tak głucho i ciemno
że aż dusza pęka
rodzi się wieczność
jedyne wyobrażenie
bez strachu
jedna z tych dróg
już nie zabija
że wieczność bezpowrotna
jak co dzień
narodziny i śmierć
okolicznościowo
wzbudzam niepokój
i gardzę prawdą
że boga nie ma
mistyfikacja
nieufny pocałunek
w okrążaniu warg
niewidzialny
jak orbita aury
w zezłomowanym sercu
w milczeniu mnie
kolor wypalonej czerni
dzierżę złą myśl
w sercu półcień
słowem wplotły w pustkę
gaśnie światło duszy
jedną łzą zatrzymany
zapomnianych bezczas
ciemiężę głusz
w zdręczoną noc
niebo złośliwie obce
opływam krwią
na kartach pamięci
płoną słowa
z czasem nieprawdą
wyrosłe niebo
kominami Dachau
lecą boże iskry
w zamilkłe
czy z pragnienia żądz
uskrzydlam się śmiercią
nie ja to
czy przeto niczyj
uśmiercam się miłością
bezdech nieba
zatrzymuję tę noc
zbyt późno na konsternację
z wszechmiar ja
czy z wątpliwości
idę po linii śmierci
świt ucieczkami nieprzebyty
burzę tę noc
po nocy świat
wieczność to
czy może bezteraźniejszość
wyglądam zza pustki
umilkłe już
w korytarzu bez drzwi
umieram samotnie
ucicham
w ostatnim tchnieniu
złudzenie po życiu
po nocach
niewidzialnie wnikam
w horyzonty nemezis
za furtką czasu
stłuczone wpatrzenie
wysprzedaję słowa
— MITURA (MINIATURA RYTUALNA) —
tekst teoretyczny
To wiersze zrodzone z fascynacji sztuką pisania haiku. Sytuują się one zatem na styku kultur Wschodu i Zachodu. Odzwierciedlają przede wszystkim zmianę w sposobie postrzegania rzeczywistości. Metamorfoza ta obwarowana jest w miniaturach jako nieunikniony pęd od wyzwalania się z wszelkich ograniczeń i determinat, także z pęt codzienności. W miniaturach rytuał przybiera formę inklinacji narracyjnej, owej dyspozycyjnej tendencji do opowiadania o sobie i otaczającej nas dychotomicznej rzeczywistości. Pisanie haiku obwarowane jest pewnymi ograniczeniami, również miniatury rytualne rządzą się własnymi regułami, mają: jak w haiku budowę trzywersową, a treść zawarta w ich przesłaniu wyrażona jest w czasie teraźniejszym. Miniatury zwalniam natomiast z innych reguł haiku, tj. posługuję się w nich przymiotnikami, choć nieregularnie, a "regułę siedemnastu sylab" zamieniam "regułą siedemnastu samogłosek" (z liczenia których wyłączam samogłoskę "y").
robert urbaniak
dn. 17.03.2013 r.
Powyższe miniatury rytualne są autorstwa roberta urbaniaka i stanowią jego własność intelektualną, w związku z powyższym podlegają ustawie o prawch autorskich i prawach pokrewnych, dlatego zabrania się kopiowania i rozpowrzechniania ich treści bez zgody autora. Więcej o prawach autorskich w copyright.