ROBERT URBANIAK
oficjalna strona autora


haruje śmierć
czy-ja to rzeczywistość?
od zmierzchu do świtu



na pozór słowa
lecz krwawi wiersz
w zarozumiałych ustach



jako że ludzkość
głowa i myśli
pomiędzy cierniami



przywdziewa maski
przeto realizm
od płodu do piasku



dalekie niebo
jest tak bliskie
agonii myśli



w słowa wtrącone
wszystkie próby
mordowania rzeczywistości



wszystko co we mnie
nowe i niebanalne
jak blizny krajów



bo wszędzie
tak głucho i ciemno
że aż dusza pęka



rodzi się wieczność
jedyne wyobrażenie
bez strachu



jedna z tych dróg
już nie zabija
że wieczność bezpowrotna



jak co dzień
narodziny i śmierć
okolicznościowo



wzbudzam niepokój
i gardzę prawdą
że boga nie ma



mistyfikacja
nieufny pocałunek
w okrążaniu warg



niewidzialny
jak orbita aury
w zezłomowanym sercu



w milczeniu mnie
kolor wypalonej czerni
dzierżę złą myśl



w sercu półcień
słowem wplotły w pustkę
gaśnie światło duszy



jedną łzą zatrzymany
zapomnianych bezczas
ciemiężę głusz



w zdręczoną noc
niebo złośliwie obce
opływam krwią



na kartach pamięci
płoną słowa
z czasem nieprawdą



wyrosłe niebo
kominami Dachau
lecą boże iskry



w zamilkłe
czy z pragnienia żądz
uskrzydlam się śmiercią



nie ja to
czy przeto niczyj
uśmiercam się miłością



bezdech nieba
zatrzymuję tę noc
zbyt późno na konsternację



z wszechmiar ja
czy z wątpliwości
idę po linii śmierci



świt ucieczkami nieprzebyty
burzę tę noc
po nocy świat



wieczność to
czy może bezteraźniejszość
wyglądam zza pustki



umilkłe już
w korytarzu bez drzwi
umieram samotnie



ucicham
w ostatnim tchnieniu
złudzenie po życiu



po nocach
niewidzialnie wnikam
w horyzonty nemezis



za furtką czasu
stłuczone wpatrzenie
wysprzedaję słowa

— MITURA (MINIATURA RYTUALNA) —

tekst teoretyczny


To wiersze zrodzone z fascynacji sztuką pisania haiku. Sytuują się one zatem na styku kultur Wschodu i Zachodu. Odzwierciedlają przede wszystkim zmianę w sposobie postrzegania rzeczywistości. Metamorfoza ta obwarowana jest w miniaturach jako nieunikniony pęd od wyzwalania się z wszelkich ograniczeń i determinat, także z pęt codzienności. W miniaturach rytuał przybiera formę inklinacji narracyjnej, owej dyspozycyjnej tendencji do opowiadania o sobie i otaczającej nas dychotomicznej rzeczywistości. Pisanie haiku obwarowane jest pewnymi ograniczeniami, również miniatury rytualne rządzą się własnymi regułami, mają: jak w haiku budowę trzywersową, a treść zawarta w ich przesłaniu wyrażona jest w czasie teraźniejszym. Miniatury zwalniam natomiast z innych reguł haiku, tj. posługuję się w nich przymiotnikami, choć nieregularnie, a "regułę siedemnastu sylab" zamieniam "regułą siedemnastu samogłosek" (z liczenia których wyłączam samogłoskę "y").

robert urbaniak
dn. 17.03.2013 r.

Formularz służy do zliczania samogłosek (a, ą, e, ę, i, o, u, ó) w mitura-ch (miniatura rytualna):

Całkowita liczba samogłosek: 0

Powyższe miniatury rytualne są autorstwa roberta urbaniaka i stanowią jego własność intelektualną, w związku z powyższym podlegają ustawie o prawch autorskich i prawach pokrewnych, dlatego zabrania się kopiowania i rozpowrzechniania ich treści bez zgody autora. Więcej o prawach autorskich w copyright.